Taśmę nakładamy zgodnie z gwintem w kierunku przykręcania, nakładamy minimum 4 warstwy, a czasem i więcej, za mało będzie powodowa przeciekanie, bo gwinty są głębokie.
Teflon w gwincie ma uszczelnić szpary między gwintowe, coś ala kiedyś, a nawet obecnie używana pukała z pastą uszczelniającą.
Jeżeli film Ci pomógł, polub film, subskrybuj kanał, skomentuj film i udostępnij dalej.
Смотреть в источнике
17 комментариев
Nareszcie dowiedziałem się do czego służy ta biała taśma!
Dzięki! A czy wykonane nią "połączenie" jest trwałe? Na przykład co w sytuacji jakbym chciał uszczelnić kapiącą baterię w kuchni (metalowa nakrętka). Dałoby radę uszczelnić? Pozdrawiam!
Pomieszczenie gospodarcze? Bogdan co to za ruina, tynk ze ścian się sypie.
teflon jest ok lecz jeśli przykrecasz jakiś zawór lub kolanko i chcesz lekko cofnąć w celu ustawienia pozycji wtedy teflon zawodzi. Stare dobre pakuły i pasta są wtedy niezastąpione
nie wolno stosowac tasmy teflonowej do gwintow w systemach wody uzytkowej, nawet tej uzywanej do mycia… ale w Pl to jeszcze myslenie rodem z sredniowiecza
tak samo glupota uzywania teflonowych patelni… trucie sie… prawdziwe patelnie sa z stali szlachetnej polerowanej…wystarczy jeden spory wydatek i mamy na cale zycie…a teflonowe szybko zuzywaja sie a my jemy rakotworczy teflon
czyli tak.. szyyt szyyt:)
Pan poprawnie opisuje czynności związane z wykorzystywaniem taśmy teflonowej.Teflon jest standartowym uszczelniaczem,przede wszystkim do połączeń delikatnych.Ja natomiast zalecam wszystkim stosowanie jednak nici silikonowanych LOCATE lub jej zamiennik z uwagi na to,że nie ulegaja przeczęciu przez zwoje gwintu oraz idealnie oszczelnją połączenia wodne,grzewcze i gazowe.Drugą ważną cechą jest to,że nici sylikonowe pozwalają na cofanie elementów skręcanych do pół obrotu, bez wpływu na pogorszenie szczelności połączenia! Rzecz waźna dla instalatorów : proszę pamietać,że wszystkie nyple,na które wkręcane są przewody i połączenia z uszczelnieniem czołowym należy obowiązkowo wyrównać i oszlifować papirerem ściernym (gładszym)!!! Tak obrobione czoło nypla zapobiega uszkodzeniom mechanicznym uszczelek w tych połączeniach oraz zapewniają dobrą szczelność!
do takich uszczelnień tylko pakuły bo teflon nie pęcznieje gdy napływa woda i krócej wytrzyma
Osobiście nie uznaję taś. To wynalazek moim zdaniem. Nie ma nic lepszego niż stare niezawodne pakuły i najprostsza pasta do gwintów, żadna "specjalna", "syntetyczna", czy inne wodotryski. Tylko najprostsze pakuły i najprostsza pasta. Nigdy nie miałem z tym problemów, czy w stali, czy w mosiądzu, zero problemów. No i nie stosuję skrobania gwintów (są nawet specjalne narzędzia do tego). Gdy się odpowiednio nawinie pakuły, nie ruszą się już na gwincie ani o milimetr.
Dzięki temu filmikowi jestem bohaterem w swoim domu! Piona!
taśmy teflonowe to nic dobrego,tylko pakuły sa nadal najlepsze
fajnie wytłumaczone, leci subik!
Andrzej Kowalski6 miesięcy temu
Jak faktycznie się to robi! Na samym początku jeżeli przewidujemy dalsze łączenie tej kształtki z gwintem wewnętrznym innego elementu to należy gwint tej kształtki PEX zadrzeć, (brzeszczotem prostopadle do gwintu,nie nożykiem!!!) by zapewnić dobre przyleganie i nie zsuwanie się uszczelniacza.I dalej, ucinamy prostopadle nożycami wymagany odcinek rury PEX. Kalibratorem,stosownym do średnicy rury,kalibrujemy na pełną głębokość rurę.Czyni się to po to by zapewnić swobodne wprowadzenie kształki do rury, nie powodując uszkodzenia lub zsunięcia się z wyżłobienia gumowych oringów! Następnie nasuwamy na rurę nakrętkę a po niej mosiężną pierścień dociskowy. Smarujemy wazeliną techniczną bez-kwasową (tubka około 4 zety w markecie!) zewnętrzny gwint kształtki.Następnie lekko namaczamy część wsuwaną do rury kształtki (pędzelkiem namoczonym w wodzie lub palcem) by zapewnić odpowiedni poślizg oringów wprowadzanych do rury.Dalej, wprowadzamy do oporu kształtkę do rury,dosuwamy do niej pierścień sprężysty i nakręcamy ręcznie nakrętkę.Po wystąpieniu oporu blokujemy kluczem zewnętrzną cześć kształtki, a następnie drugim kluczem dokręcamy do kształtki nakrętkę. Oczywiście do pewnej oporności.Jak za mocno to uszkodzimy pierścieniem rurę PEX-u. Jak za słabo to nie dokonamy pełnego zaprasowania rury na kształtce i będzie przeciek! A później nawijamy uszczelniacz, którym może być : nić sylikonowa LOCATE (najlepsza), lub jej zamiennik nieco tańszy.Taśma teflonowa (są 3 grubości zależnie od przeznaczenia),ostatecznie zaś pakuły (najtańsze i najgorsze!) z dodatkiem pasty uszczelniającej! Trzeba jednak bezwzględnie pamiętać,że w czasie nakręcania (wkręcania) na kształtkę PEX innego elementu zawsze należy blokować (kontrować) zewnętrzny korpus kształtki kluczem (a nie imadłem!!!), a nie nakrętkę dociskową pierścienia sprężystego! Dla bezpieczeństwa czasem robi się odwrotnie! Czyli pierw się wkręca (nakręca) kształtkę PEX w inny element gwintowany a dopiero po tym czynności, o których pisałem wcześniej.Po co wazelina bezkawsowa?Otóż jest ona obojętna dla połączenia ale zapewnia łagodne skręcanie kształtki nadając odpowiedni poślizg.Wtedy jest bardziej wyczuwany opór ,że połączenie jest skręcone "do końca"! I na koniec! Jest możliwe rozkręcanie połączenia PEX z pełnym demontażem kształtki.Po odkręceniu nakrętki dociskowej i zsunięciu pierścienia sprężystego dobrze uchwycić w dłoni (nie narzędziem!) rurę i ruchami lekko wyłamującymi ( ostrożnie i bez przesady) wyjąć kształtkę PEX. I można tę kształtkę,tak jak wyżej, ponownie skręcić ale już z nieco większym przyłożeniem siły. Ale nie przesadzić bo uszkodzimy rurę.Uwagą, kolejna powtórka jest niedopuszczalna!!!https://www.youtube.com/watch?v=-t5W9Gpl0Uc
Nie trzeba aż tak czyścić gwintów. Grunt, żeby nie było tak syfu czy innych naleciałości. Osobiście taśmy takiej nie używam i nie uznaję jej nawet. To jest wynalazek, drogi zresztą. I nieskuteczny, zawodny, zarazem. NIC nie zastąpi od setek (tysiąca?) lat, stosowania pakuł (konopnych czy innych) oraz czegoś do smarowania (olej, pokost, kit, olej, kiedyś minia, itd…). No i cała "filozofia", czyli nanoszenie pakuł na gwint. No, w tej materii to niejeden "chydrałulik" mógłby i habilitację napisać, niemalże. I to mnie rozwala. Jak można w tak niezwykle trywialnych sprawach, w tak śmiesznie prostej sprawie, tak się wymądrzać i cudować. Taka prosta sprawa a niektórzy eseje i elaboraty piszą/mówią.
Coś mi się zdaje, że w instalacji nie ma ciśnienia:) Gdy odkręcany jest zawór nie słychać wody, która napełnia pustą instalację — zawsze słychać! Spłuczka też się nie odezwała. Ani też nie widać, by choć wężyk elastyczny się naprężył. Hmmm… pusta instalacja? Taka na pewno nie będzie przeciekać:)
oj co za bzdury jestem hydraulikiem od 30 lat i takich glupot nie widzialem przy 4 owijkach co kilka polaczen bedzie przeciek
a jesli chodzi o test szczelnosci to sie robi troche inaczej nabija sie cisnienie specjalna pompa do przy instalacji plastikowej do 1.5 razy cisnienie robocze przy stalowej lub miedzianej 7x cisnienie robocze czyli czasem 21 barow lub atmosfer
to co na filmie to zart daje lapke w dol
poprawiam juz 3 raz najpier 6 razy pozniej 9 teraz 13 kropelki na 1 minute co robie nie tak na zawor pod baterie 1/2 zawor mini