Felicia 1.3 wymiana uszczelki pod głowicą cz.1

Witam

Po długim czasie montowania filmu obrazującego złożoną naprawę wielu rzeczy udało się pomyślnie zakończyć i auto jeździ świetnie i bezawaryjnie!

Korzystałem z poradników poniżej :
1. http://www.autofelicia.republika.pl/plyny.html
2. http://www.skodaczesci.pl/porady/skoda/Felicia/43
3. http://www.skodaczesci.pl/porady/skoda/Felicia/40

Części zakupione w serwisie Allegro, warto zaopatrzyć się w zestaw kluczów nasadowych oraz płasko-oczkowych13mm, 15mm, 17m oraz 19mm — ten tutaj dobrze jest mieć oczkowo-kolankowy, posłuży do odkręcania nakrętki amortyzatora z przodu, do tego jest mieć dobrze «żabkę» jak na filmie.

Moje uwagi:

Jeśli któraś nakrętka przy głowicy tzn z kolektora nie chce puścić nic na siłę !!!, ryzyko urwania szpilki jest spore pomimo iż to wytrzymały stop !, popsikać WD-40 czy innym płynem służącym do poruszania zapieczonych elementów, odczekać dobę ewentualnie dwie i bez większego ryzyka można próbować, chyba że znacie się na procesie wymiany szpilek w głowicy to ok.

Używałem nakrętek i śrub twardszych niż zwykłe tj stal 8.8, jeśli macie dostęp do jeszcze twardszych nic nie zaszkodzi, pamiętać o wyczuciu i odpowiednim momencie NM.

Głowica po demontażu przeważnie na «spodzie» czyli tam gdzie spotyka się z blokiem silnika ma na całej długości kształt półksiężyca jeśli można to tak zobrazować — nie powinna mieć większego prześwitu w najwyższym punkcie niż 0,5 mm, jeśli ma to planowanie ! Moja nie miała więc zamontowałem ponownie i wszystko ok.

Śruby głowicy należy dokładnie oczyścić a przede wszystkim gwint, wkręcać na sucho bez żadnego smaru czy jakiegoś wd… dobrze mieć jedną starą śrubę z tych dłuższych, naciąć pionowo na gwincie szlifierką rowek od końca tak 3 cm w górę głeboki na 2-3mm i szerokości nie większej niż grubość tarczy szlifierki, wyrównać gwint nakrętką i wprowadzając po kolei w każdy otwór śrub mocujących głowicę wybrać syf ze środka, zbierze się on w rowku, każdą śrubę w jeden rowek 2-3 razy wkręcić i wykręcić na sucho. wkręcać bez siłowania się.

Uszczelka kolektora jednego i drugiego montowana na sucho, tłumika i katalizatora na sucho, uszczelka miski olejowej na sucho, uszczelka pokrywy bocznej wsadzana na sucho lekko posmarować olejem krawędź styku tak samo w przypadku uszczelki pokrywy zaworów.

Uszczelka głowicy rzecz jasna na sucho bez dodatków.
Uszczelka termostatu — ja swoim sposobem zrobiłem z kartonika nasączonego w silikonie wysokotemperaturowym i od razu zamontowałem, odczekałem 2 godziny i jest git.

Po wlaniu 4 L oleju na wskaźniku poziomu oleju powinno być idealnie po środku.
Po wlaniu płynu chłodniczego należy przejechać się by termostat ze 2-3 razy się otworzył, na początku po pierwszym odpaleniu silnik będzie się odpowietrzał i dobrze jest na 2-3 minuty odkręcić korek od zbiorniczka płynu chłodniczego a po tym czasie zakręcić z wyczuciem nie na «pałę». Po kilku kilometrach poziom płynu w zbiorniczku będzie na poziomie 2/5, należy dolać jeszcze ok 0,7 L, nie więcej.

Przy demontażu głowicy dobrze jest wypompować resztki płynu z miejsc pomiędzy cylindrami, znajdą się na dnie jakieś paprochy czy inne nieczystości, dobrze byłoby je czymś delikatnie usunąć by nie pływały w nowym płynie.

Jeśli chodzi o uszczelkę termostatu jest ona wykonana z materiału przypominającego sprasowany papier jednak nie trzeba jej wymieniać jeśli jest w dobrym stanie, jeśli chodzi o zespół głowicy to należy wymienić jakie się tylko da, wpływ temperatury niszczy każdą po kolei powodując iż stają się kruche i tracą właściwości uszczelniające i przy demontażu można zauważyć, że łatwo pękają w rękach…

Na początku przez może 100 km nie jeździć agresywnie, max 90 km/h i nie robić niepotrzebnych redukcji przy wyprzedzaniu lub jeśli to nie jest konieczne, nie wyprzedzać wyciągając ducha z silnika !

Prawidłowa wykonana naprawa jak na filmie:
1. silnik odpala i nie gaśnie
2. oleju nie ubywa
3. płynu chłodzącego nie ubywa
4. lekko widoczny, biały dym z rury wydechowej i skroplona woda w małych ilościach
5. nic nie przecieka, nie wypływa z okolic silnika
6. nie ma problemu z odpaleniem na zimno i gorąco

Смотреть в источнике